Najprościej mówiąc, bajki terapeutyczne to krótkie opowiadania dla dzieci, które mogą mieć charakter leczniczy, edukacyjny lub relaksacyjny. Ich głównym celem jest wsparcie czytelnika na drodze do samodzielnego zrozumienia i rozwiązania ważnej dla niego sprawy. Dodatkowo wspólne czytanie takich bajek z dzieckiem pomaga rodzicom w zrozumieniu sposobu myślenia dziecka i ułatwia budowanie z nim bliskiej relacji, opartej na empatii, życzliwości i zaufaniu.
W zależności od problemu, z jakim mierzy się mały czytelnik, możemy wyróżnić trzy rodzaje bajek terapeutycznych:
bajki psychoterapeutyczne: ich cel to przede wszystkim obniżenie lęku, dowartościowanie dziecka i kompensacja różnych braków, związanych z zaspokojeniem fundamentalnych potrzeb: bezpieczeństwa, miłości, akceptacji;
bajki psychoedukacyjne: pokazują na przykładzie historii głównego bohatera, jak można poradzić sobie w konkretnych sytuacjach (nawiązują do trudnych wydarzeń w życiu dziecka lub trapiących go spraw); wspierają przede wszystkim rozwój poznawczy dziecka; ukazują określone postawy, zachowania, które są zgodne z ogólnie przyjętymi normami społecznymi; nie narzucają jednak jedynie słusznych rozwiązań, a raczej zachęcają do refleksji i samodzielnych wyborów; fragmenty takich bajek mojego autorstwa można przeczytać w Bajkotece.
bajki relaksacyjne: pomagają w wyciszeniu się i odprężeniu; mogą być świetnym sposobem na zakończenie dnia, ponieważ ułatwiają zasypianie; w swoim e-booku „Relaksacja dla małych dzieci. Przewodnik dla rodziców i nauczycieli” zamieściłam przykładową bajkę relaksacyjną na dobranoc.
Granice pomiędzy poszczególnymi rodzajami bajek są płynne. Przykładowo opowieść psychoedukacyjna może mieć jednocześnie walory psychoterapeutyczne, a w bajce relaksacyjnej mogą pojawić się elementy psychoedukacji.
Poruszanie trudnych tematów, sięgając po bajkoterapię, jest skutecznym sposobem wspierania dziecka w jego rozwoju poznawczo-emocjonalnym. Można pokusić się o stwierdzenie, że bajki terapeutyczne to jedno z wartościowych narzędzi w rodzicielstwie. Na polskim rynku wydawniczym dostępne są gotowe zbiory takich bajek – moje ulubione to „Bajki, które leczą” Doris Brett oraz „Bajki terapeutyczne” Marii Molickiej (dostępne także jako e-booki - przypowiedź Moniki, autorki bloga). Zachęcam również do samodzielnego tworzenia takich wyjątkowych historii dla swojego dziecka. Na początku może się to wydawać trudne, ale jak to zwykle bywa, praktyka czyni mistrzem.
Jeśli problem jest trudny zarówno dla rodzica jak i dziecka, np. śmierć, choroba w rodzinie, warto rozważyć zamówienie personalizowanej bajki terapeutycznej. Przed napisaniem takiego utworu rozmawiam z osobą dorosłą o szczegółach sprawy, zaznajamiam się bliżej z historią rodziny (na tyle, na ile jest to ważne w procesie tworzenia bajki), poznaję upodobania, zainteresowania dziecka. Następny krok to napisanie bajki i wspólne jej przeanalizowanie z klientem. To czas na poprawki, dopisanie dodatkowych elementów. Gdy te prace dobiegną końca, bajka jest gotowa. Trafia do małego czytelnika i spełnia swoje terapeutyczne zadanie.
Dzięki pisaniu bajek terapeutycznych spotkałam mnóstwo wspaniałych rodzin i dzieci.
Z niektórymi z nich mam stały kontakt do dziś. Poznając różne, często naprawdę wzruszające, bolesne historie, nauczyłam się pokory wobec życia i wypracowałam jeszcze większe zasoby empatii. Jestem przekonana, że zarówno tworzenie bajek terapeutycznych, jak i ich czytanie to niezwykła przygoda, która wydobywa z dzieci i dorosłych wewnętrzne piękno i wyjątkowość.
PS Szykuję darmowy e-book z bajkami terapeutycznymi dla rodziców. Jeśli chcesz go otrzymać, zapisz się tutaj.
Tulistacja.pl